piątek, 5 grudnia 2014

Powrót?

Hmmm... szczerze? Już od dłuższego czasu rozważam powrót do tej opowieści.... ale zastanawiam się czy ktokolwiek by tu jeszcze zaglądał?
Jeśli ktoś jest chętny poznac dalsze lody tej dwójki nich da znac :) /to zobaczymy czy da się coś zrobic
~Emm..

3 komentarze:

  1. Tak, wracaj, prosze :c
    Znalazlam tw bloga dzis i mam zamiar sie za niego zabrac lada dzien, wiec pisz chociaz dla mnie, a obiecuje ze bede komentowac twoje posty i dodawac ci otuchy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, jestem od początku i z utęsknieniem oczekuję kolejnego rozdziału ;c

    OdpowiedzUsuń
  3. Wracaj, ale już, kobieto... Ja się zakochałam w Twoim opowiadaniu. Trafiłam tutaj już dawno, ale dopiero dzisiaj postanowiłam coś napisać... Lubię sobie przeczytać takie "inne" pairingi, to fajne uczucie kiedy uwalniasz się od tych wszystkich oficjalnych par, których wszędzie i nigdzie jest pełno. Takie "nietypowe" pary wcale nie są złe, ja je wręcz uwielbiam. Chyba wszystkie pairingi z Sakurcią loffciam. Wracając do tematu...
    M A S Z W R Ó C I Ć, R O Z U M I E S Z? ._.
    Będę Cię dręczyć, a jak wrócisz będę Cię zalewać komentarzami i często spamem ; ). Bądź gotowa.

    OdpowiedzUsuń